czwartek, 7 lipca 2016

Leczenie uzdrowiskowe dzieci czyli z dzieckiem do sanatorium

Jesienią i zimą Twoje dziecko stale choruje. Masz już tego dosyć.
Dlaczego inne dzieci są zdrowe a Twoje nie.
Może warto o tym pomyśleć już dziś i zamiast na zwykły urlop wybrać się z dzieckiem do sanatorium.
Leczenie sanatoryjne wcale nie jest zarezerwowane tylko dla osób starszych. Mogą z niego korzystać również dzieci, które ukończyły 3 lata.


Często jest tak, że sama zmiana klimatu nie wystarcza. Dlaczego zatem nie skorzystać z bogactw natury i specyficznego mikroklimatu. Załatwić sanatorium dla dziecka wcale nie jest tak trudno. Wystarczy udać się do lekarza pediatry aby wypisał skierowanie na leczenie uzdrowiskowe i wysłać/ zanieść go do NFZ.
Wybierając się do sanatorium mamy dwie możliwości. Pierwszą jest czekać ok. 2  lat (tyle czekają dorośli) na przyznanie leczenia. Drugą -leczenie ambulatoryjne czyli sami wybieramy dogodny dla nas termin i miejsce (morze, góry, niziny). Ale jesteśmy też skazani tylko na siebie - zakwaterowanie, jedzenie.
NFZ opłaca nam tylko zabiegi. Po zabiegach czas wolny.
Dlaczego to ma sens - z reguły gmach sanatoryjny jest duży i jest dużo dzieci z podobnymi problemami. Wystarczy jedno kichająco - prychające lub biegunkowe  by poszła lawina.
Możemy również jechać całą rodziną i spędzać razem wakacje lub załatwić dla wszystkich leczenie uzdrowiskowe.
A dla dzieci starszych pobyt samodzielny bez rodziców, w roku szkolnym sanatorium dziecięce zapewnia naukę.





Na jakie zabiegi możemy liczyć ? O tym decyduje lekarz uzdrowiskowy. My do tej pory korzystaliśmy (2 pobyty) z inhalacji, kąpieli w wodzie mineralnej, gimnastyki korekcyjnej, naświetlań Bioptron, Solux oraz mikroklimatu jaki panuje w Zdrojach.


Po takim pobycie wypoczynkowo-uzdrowiskowym Twoje dziecko na pewno będzie zdrowsze i bardziej zahartowane.
Z perspektywy lat mogę stwierdzić, że takie pobyty sanatoryjne (było ich kilka) pozwoliły mi żyć dosyć aktywnie i w miarę normalnie z astmą.
Polecam bo na prawdę warto. Zadbaj o zdrowie dziecka i ciesz się urlopem w miejscowości zdrojowej.


Aby wybrać kurort polecam zajrzeć tu choć my w tym roku wybraliśmy wcale nie specjalizujące się w leczeniu dzieci. Tuż obok Świeradowa znajduje się za to Czerniawa-Zdrój. 

Czerniawa - Zdrój to uzdrowiskowa dzielnica Świeradowa - Zdroju - miasta w województwie dolnośląskim. Jako uzdrowisko samodzielne, funkcjonowało do 1973 roku, zajmując się przede wszystkim leczeniem dzieci. Podstawowym produktem leczniczym w uzdrowisku jest  bardzo rzadko występująca w naturze woda mineralna z radonem. Specyficzne właściwości tej wody znane były już w XII wieku, jednak to, co wiemy dzisiaj - wówczas odnoszono raczej do zjawisk i mocy magicznych. Woda radonowa jest zalecana w leczeniu miażdżycy tętnic obwodowych i zakrzepowego zapalenia naczyń, w rehabilitacji schorzeń pourazowych i reumatycznych narządu ruchu  a także układu oddechowego (kąpiele). Zabiegi radonowe nie są zalecane jednak dzieciom.
U dzieci leczonych w Czerniawie - Zdroju stwierdzono znaczny spadek częstości zachorowań i poprawę parametrów immunologicznych w surowicy (Pediatryczne Centrum Immunologiczne we Wrocławiu - wyniki badań przeprowadzonych przez prof. dr hab. Adama Jankowskiego).

1 komentarz:

  1. Wszelkiego rodzaju sanatoria moim zdaniem są idealnym rozwiązaniem, jeśli nasze dziecko choruje. My w tym roku zdecydowaliśmy się na ośrodek, który oferuje pakiet zdrowy kręgosłup. Są to wszelkiego rodzaju ćwiczenia korekcyjne mające na celu przede wszystkim poprawienie postawy oraz kondycji kręgosłupa po przez wzmocnienie mięśni pleców.

    OdpowiedzUsuń