czwartek, 22 czerwca 2017

Ania Mania mała ogrodniczka

W tym roku Młoda stwierdziła "Chcę być ogrodniczką". No cóż jak chce to niech i będzie - powiedział Tata i zrobił ze starej kuchennej podłogi warzywniak dla córeczki na pomidorki, rzodkiewkę, marchewkę i poziomki. A później wszyscy razem poprawiliśmy grządki z malinami i truskawkami choć ... nie udało nam się dosadzić malin bo za późno się za to zabraliśmy, po zimie zostało kilka krzaków, dosadzimy je jesienią. A w tym roku będziemy się cieszyć z tego co mamy.




Pracy sporo, co dzień Mała Ogrodniczka dzielnie podlewa swoje roślinki i częstuje pysznymi owocami.




Nasza Mała Ogrodniczka dostała również przepiękną książkę Mai Popielarskiej Mania mała ogrodniczka. Książka jest wspaniała, bardzo dużo ciekawych treści zawiera - jak zrobić rozsady, informacje o rabarbarze i wiele innych. Książkę zdobią śmieszne ilustracje Kasi Kołodziej. Dla małych ogrodniczek (i ogrodników) pozycja obowiązkowa.






1 komentarz:

  1. świetna sprawa własny ogródek, a dla dziecka na pewno wspaniała zabawa!
    pozdrawiam ❤

    OdpowiedzUsuń