Raz, dwa i trzy - nasze miejsca 3

W tym roku odwiedziliśmy tylko kilka miejsc. Pierwszego dnia wakacji Młoda złamała rękę i to zaważyło o całkowitej zmianie planów wyjazdowych. Pogoda też nie sprzyjała bo za gorąco zwłaszcza w gipsie było.

Nasza 3 laureatów w tegorocznej grze
 
1. Warszawskie ZOO do którego pojechaliśmy w pierwszej kolejności. W te wakacje odwiedziliśmy aż 3 ogrody zoologiczne (2 na Węgrzech). I uświadomiliśmy sobie, że nigdy nie byliśmy w naszym ogrodzie na karmieniu zwierząt. W Budapeszcie z zawrotną szybkością chodziliśmy by zdążyć na pokaz lub właśnie karmienie. W Nyiregyhaza mieszkaliśmy w bliskim sąsiedztwie lwów. Szczególnie nocą można je było usłyszeć. Tam zachwycały nas pokazy fok i papug.
Nasze zoo ma jednak wyjątkową historię z czasów II wojny światowej.

2. Muzeum Pragi - perełka od lat. 
W tym roku została stworzona ciekawa przestrzeń dla najmłodszych - sensoryczna.

Stare przedmioty codziennego użytku. Kto je pamięta ? A kto na nie patrzy każdego dnia ?

3.  IPN przywitał nas remontem. Dzieciaki zaskoczone. W środku szybki film i ... po 10 minutach karta wypełniona. Buzie uśmiechnięte i lodami zapchane. Trzecie miejsce za szybkość !

Do zobaczenia za rok. Już nie możemy się doczekać.