poniedziałek, 13 listopada 2017

Wygibasy na mapie, czyli cały świat u mych stóp

Kto próbował swych sił w grę Twister wie, że to wspaniała zabawa rodzinna. Prawa ręka na zielone, lewa na niebieskie a nogi hmm ... prawa na żółte a lewa na czerwone i .... bęc.


Podobną grę znaleźliśmy z Młodym w naszym sklepiku tylko,  że gra toczy się na mapie, a nogi lądują to w Ameryce to w Australii. Gra nie tylko mobilizuje do wygibasów ale też uczy nazw kontynentów i ich położenia na mapie. Gra jest firmy ELC czyli dla nas z ekstra dozą zabawy i nauki. Uwielbiamy tę firmę, mieliśmy już kilka zabawek i sprawdzały się doskonale.




niedziela, 12 listopada 2017

Filharmonia Narodowa dla dzieci

Dziś w ramach niedzielnego wyjścia wybraliśmy się do Filharmonii Narodowej na piękny koncert Z piosenką na ustach. W programie znalazły się m.in. dwa tańce narodowe Mazur i Polonez, pieśni Legionów i utwory Chopina i Moniuszki. 
Całość prowadzona pod kątem dzieci, niezwykle barwna, rozmaita i dynamiczna. To był już nasz drugi koncert (przynajmniej Młody był na nim po raz drugi). 
I choć wyjść z domu w taką pogodę im się nie chciało to koncert bardzo im się podobał. Młoda z niecierpliwością czekała na pieśń Przybyli ułani pod okienko, którą od kilku dni nuci chodząc po domu. To wspaniałe  spędzanie czasu z dziećmi i oswajanie ze sztuką.


sobota, 4 listopada 2017

Cholera i inne choroby

Z początkiem listopada tradycyjnie wybraliśmy się do biblioteki. I choć książek wypożyczyłyśmy (bo byłam razem z Młodą) kilka, w tym Krainę Lodu, to ta najbardziej spodobała się Młodemu.
Książka choć porusza trudne tematy jest dla dzieci i w miarę przystępny sposób wyjaśnia choroby nieraz dość odległe dla dzieci XXI wieku jak dżuma czy cholera. Młody w zeszłym roku oglądał wnikliwie (jak na Aspergerowca przystało) Byli sobie wynalazcy o odkryciach, więc nazwisko Fleminga czy wścieklizna nie były mu obce. 
Bardzo ucieszył się, że książka opisuje również padaczkę, z którą zmaga się już 7 lat. Rozmawialiśmy o depresji, która także mu towarzyszy i hipochondrii.

W mózgu wielka impreza, bal i podniecenie !

Zainteresowała go również  ospa wietrzna na którą chorował w wieku 4 lat i wścieklizna. Przy tej ostatniej mogliśmy trochę porozmawiać o szczepieniach naszego psa, o szczepieniach lisów, o okresie gdy szczepionka jest rozrzucana w naszym lesie bo wtedy nie wolno wchodzić do lasu z psem, i o samym sposobie jej rozrzucania itp.







Książka bardzo ciekawa.