czwartek, 4 sierpnia 2016

Plenerowe kino czyli filmowa stolica

Będąc we Francji ponad 10 lat temu często ze znajomymi chodziliśmy do kina pod chmurką. To czego nie obejrzało się w kinie (a do kina chodziło się rzadko) czy telewizji mogło się zobaczyć na wielkim ekranie w plenerze. Dodatkowa korzyść, że oglądało się w obcym języku. U nas czegoś takiego jeszcze nie było, a przynajmniej nie aż tyle.

Teraz kino plenerowe jest już coraz bardziej popularne. Miejsc do oglądania filmów jest coraz więcej, bliżej, dalej, a filmy różne. Jakoś do tej pory mieliśmy pecha bo albo dzieci się rozchorowały, albo nie mieliśmy ich z kim zostawić, albo po prostu lał deszcz.
A wczoraj wpadł w moje ręce informator i już miałam go wyrzucać do śmieci, a tu proszę ... ciekawe filmy, na które na pewno się wybierzemy podczas tych wakacji.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz